Do Holandii przez agencje

Ponad 90 tys. Polaków w 2010 r. wyjechało za granicę za pośrednictwem agencji zatrudnienia. Wśród krajów, do których agencje te kierują pracowników z Polski, od kilku lat króluje Holandia. Z raportu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w 2010 r. w Królestwie Niderlandów pracę otrzymało 39 712 Polaków, co stanowiło 44 proc. wszystkich Polaków wysyłanych do pracy za granicę przez agencje zatrudnienia. Na kolejnych miejscach znalazły się Niemcy (11 648 osób), Wielka Brytania (7 048 osób) i Norwegia (6 887 osób). Te kraje od lat zajmują czołowe miejsca, jeżeli chodzi o przyjmowanie Polaków kierowanych przez agencje zatrudnienia.

Skąd wynika tak duża popularność Holandii? Przedstawicielka agencji Jobpartner wyjaśnia to dużym zapotrzebowaniem na pracę sezonową ze strony pracodawców holenderskich. Z kolei przedstawiciel firmy Jobland zwraca uwagę na preferencje samych kandydatów do pracy, którzy cenią sobie małą odległość z Polski do Holandii czy Niemiec. Choć liczba Polaków podejmujących pracę w Królestwie Niderlandów spada od 2008 r., to udział tej grupy wśród wszystkich osób wysyłanych do pracy za granicą przez agencje jest z roku na rok coraz większy. Systematycznie maleje za to odsetek osób podejmujących pracę w Wielkiej Brytanii (zob. Wykres 2).

Wykres 2. Kraje, do których agencje zatrudnienia kierowały Polaków, lata 2007-2010 (w %)

Źródło: dane MPiPS.

Polacy coraz rzadziej wyjeżdżają za granicę przy wsparciu agencji zatrudnienia. W 2010 r. agencje wysłały do pracy poza Polską o ponad 7 tys. mniej osób niż w 2009 r. i prawie 60 tys. mniej niż w 2007 r. Zdaniem przedstawiciela agencji Jobland, spadek ten można tłumaczyć mniejszą liczbą ofert pracy nadsyłanych do agencji przez pracodawców zagranicznych, co wynika z kryzysu gospodarczego. Jednocześnie mogły też rozwinąć się sieci społeczne migrantów za granicą, ułatwiające im wyjazd na własną rękę.

STR

Opublikowano w numerze: 32 / Grudzień 2011 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie