Malta jak magnes

Azylanci coraz częściej pukają do drzwi krajów rozwiniętych. Według raportu UNHCR o 20 proc., w porównaniu do roku poprzedniego, wzrosła liczba wniosków o status uchodźcy złożonych w 2011 r. w 44 krajach uprzemysłowionych (w 36 krajach europejskich) i wyniosła ok. 441 tys. Jest to rekordowa liczba od 2003 r., kiedy to przekroczyła ona pół miliona. Krajami, w których najczęściej składano prośby o azyl, były kolejno: USA, Francja, Włochy, Szwecja i Belgia. Z tych państw, jedynie w Szwecji zanotowano nieznaczny spadek liczby wniosków w stosunku do 2010 r., i jest to trend, który dotyczy wszystkich krajów nordyckich. We Włoszech zarejestrowano aż o 240 proc. więcej azylantów niż rok wcześniej, co miało związek z niestabilną sytuacją w Afryce Północnej. Krajem, w który najbardziej uderzył napływ osób ubiegających się o azyl, była Malta, gdzie - podobnie jak we Włoszech - szukali schronienia uciekinierzy z Afryki. W 2011 r. zarejestrowano tam  o 1 221 proc. więcej wniosków niż w roku 2010, co zaowocowało największym udziałem poszukiwaczy azylu w społeczeństwie - ok. 20 na 1 000 mieszkańców. Wśród osób aplikujących o azyl najwięcej pochodziło z Afganistanu (ok. 35 tys. wniosków), Chin (ok. 24 tys.), Iraku (23,5 tys.), Serbii z Kosowem (21 tys.) (zob. „BM” nr 35, s. 8) oraz Pakistanu (18 tys.). Prawie połowa aplikacji została złożona przez Azjatów (45 proc.), na drugim miejscu znaleźli się zaś Afrykańczycy (23 proc.). Jako ciekawostkę można potraktować ponad 1 800 wniosków złożonych przez obywateli Węgier w Kanadzie. Chodzi głównie o osoby narodowości romskiej, które - według kanadyjskich analityków - przyjeżdżają przeważnie po to, żeby przez okres rozpatrywania wniosku móc czerpać korzyści z państwowego systemu wsparcia socjalnego i bezpłatnej opieki medycznej.        

MP

Opublikowano w numerze: 36 / Czerwiec 2012 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie