10 lat po akcesji - jest nas ponad milion mniej

Eksperci Komitetu Badań nad Migracjami PAN (KBnM PAN) szacują, że w okresie od 1 maja 2004 r. do 1 stycznia 2013 r. wyemigrowało z Polski do innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej (UE) na okres powyżej 12 miesięcy od 1,05 do 1,1 mln osób. Chodzi o emigrację netto, czyli o różnicę pomiędzy tymi, którzy wyjechali, a tymi, którzy powrócili. Oprócz tego na początku 2013 r. blisko pół miliona osób przebywało w krajach UE od 3 do 11 miesięcy. Wśród migrantów poakcesyjnych dominują osoby młode - szczególnie silnie reprezentowane są roczniki 1977-1986.

W tym kontekście warto wspomnieć o liczbie polskich dzieci, które przyszły na świat w innych krajach UE. Jak wynika z danych dla Irlandii (za lata 2009-2012), Niemiec (2004-2012) i Wielkiej Brytanii (2005-2012) - przytoczonych w raporcie KBnM PAN pt. „Społeczne skutki poakcesyjnych migracji ludności Polski” - tylko w tych trzech krajach Polki urodziły ponad 200 tys. dzieci. O tym, że  w Wielkiej Brytanii chętniej decydują się one na potomstwo niż w Polsce świadczy współczynnik dzietności teoretycznej (TFR), który w 2011 r. wyniósł dla nich 2,13 dziecka na kobietę, podczas gdy dla Polek, które nie wyemigrowały - tylko 1,3. Nawet jednak przy założeniu, że emigrantki charakteryzowałyby się taką samą płodnością, jak kobiety w Polsce, mielibyśmy do czynienia z ubytkiem aż ok. kilkudziesięciu tysięcy urodzeń rocznie (37,5 tys. w 2011 r., , co stanowiło ok. 10 proc. wszystkich urodzeń w Polsce) - czytamy w raporcie PAN.

Gdyby osoby, które wyjechały do UE, i ich dzieci, nie wróciły do Polski na stałe, w wyniku zmniejszenia liczby urodzeń właśnie o 10 proc. do 2035 r. ubyłoby 2,5 mln ludności. Nawet jeśli część emigrantów powróciłaby, to i tak „rozszerzenie Unii Europejskiej będzie długotrwale widoczne w strukturze wieku ludności Polski” - alarmują demografowie z PAN.  

RS

Źródło: KBnM PAN (2014), Społeczne skutki poakcesyjnych migracji ludności Polski.

Opublikowano w numerze: 47 / Kwiecień 2014 | Kategoria: Artykuły